Oooojejj ; c. Jak mnie tu dawno nie było :c. Przepraszam Was za to. Wiem, wiem, miałam dodawać co dwa dni, ale chyba teraz imaginy będą co weekend. Długo trzeba czekać, ale mam nadzieję, że to czekanie się opłaca xD. To narazie macie tutaj Zayn'a <3. Bez piosenki, bo nie znam żadnej pasującej. Proszę Was o szczere komentarze ; ***** ~ Hazzie .
Ktoś kiedyś powiedział, że
miłość jest dziką siłą. Kiedy próbujemy ją
okiełznać, pożera nas. Kiedy próbujemy ją uwięzić, czyni z nas
niewolników. Kiedy próbujemy ją zrozumieć, miesza nam w głowach. Co
racja, to racja. Muszę się z tym zgodzić, bo coś o tym wiem. Jest pewna
osoba, którą obdarzyłam niebywale silnym i głębokim uczuciem. Jednak on
mnie nie zauważa. Ten ktoś, to Zayn Malik. Odkąd pamiętam uważam, że
jest bezczelny. No bo w końcu wziął to głupie krzesło, usiadł z nim w
mojej głowie i za nic nie chce wyjść ! Przepraszam, ale osoba
kulturalna, by tak nie zrobiła. Wiem, że to moja zasługa, ale nie chce
się jeszcze za to obwiniać. Wystarczy, że robię codziennie z siebie
idiotkę w szkole. I to jeszcze przed nim. Za każdym razem, jak obok mnie
przechodzi, to śmieję się w niebogłosy i nie mogę przestać. Może to
dlatego, że uśmiecham się na jego widok i nie chcę, żeby to dostrzegł.
Tak czy inaczej nie chciałabym, żeby się dowiedział, że jestem w nim
zakochana bez pamięci. No bo jak by to wyglądało ? Kolejna dziewczyna,
która szaleje za Zayn'em Malikiem z One Direction. Chociaż.. Nie taka zwykła. Jako jedyna z wielu mam jego numer telefonu i
piszę z nim SMS'y. Twierdzi, że mnie lubi, że mam fajny charakter, ale
co mi po tym, jak nawet nie podejdzie na korytarzu i zwyczajnie nie
porozmawia ? Zwykle to on siedzi na ławce, a ja z koleżankami koło niego
przechodzę i wymieniamy się spojrzeniami. Nic więcej.
Od jakiegoś
czasu nie mam żadnego kontaktu z Malikiem. Jego numer jest nieosiągalny.
Tak samo jak i on na szkolnych przerwach. Chowa się przede mną, no
chyba, że już musi przejść, to wtedy to robi.. Prowokuję go do tego,
żeby coś powiedział, ale za każdym razem nie wychodzi. Zupełnie, jakby
nie chciał mnie znać.
"Każde głębsze uczucie prowadzi do cierpienia. Miłość bez cierpienia nie jest miłością."
Za każdym razem, kiedy chociażby myślę o Zayn'ie odczuwam ból. Boli mnie
to, że tak nagle wszystko pomiędzy nami się popsuło. Nie mam zielonego
pojęcia czyja to wina. Jakby tak na to wszystko spojrzeć "z góry" to ja
nic nie zrobiłam. Może to właśnie to.. Nic. Nie robiłam nic, żebyśmy ze
sobą porozmawiali. Nie podeszłam, nie zagadałam. Ale on jest chłopakiem,
nie ja ! Mama zawsze mnie uczyła, żeby czekać na pierwszy ruch od
strony faceta. Którego najwyraźniej on nie ma zamiaru wykonać.. Co
jeszcze mam zrobić, żeby mnie pokochał ?! Rzucić mu się w ramiona i
pocałować ? Kim ja jestem ? Jutro znów do szkoły i powoli zaczynam
popadać w rutynę. Dlaczego ? To proste. Oto mój plan dnia:
1. Wstać.
2. Iść do szkoły.
3. Marzyć o Zayn'ie.
4. Wrócić do domu.
5. Zrobić lekcje.
6. Znów marzyć o Zayn'ie.
7. Pójść spać.
I
codziennie wracam do tego samego. To nawet nie ma sensu. Szczególnie
punkt trzeci i szósty. No bo niby jaki ? Pisane mi tylko podziwiać jego
cudowną osobę. Jego kruczoczarne włosy.
Jego
czekoladowe oczy. Nawet jego boski charakter, który ja wyczuwam patrząc
na niego. Niech ten Malik w końcu zrozumie, że ja go kocham ! Chyba nie
jest ciężko dostrzec, że rumienie się, kiedy mierzy mnie wzrokiem. A z
resztą.. Nie będę się nim zamartwiać. Postanowiłam w końcu dać sobie z
nim święty spokój. Wiem, że będzie mi ciężko. Bardzo, bardzo ciężko, ale
muszę się z tym pogodzić. Pogodzić z tym, że on nigdy nie będzie mój.
Że jestem skazana na podziwianie go na odległość. Że mogę jedynie marzyć
o naszej wspólnej rozmowie.. ~*~ No to tak.. Mam zamiar
opowiedzieć teraz o moim chorym życiu. Chorym, dlatego, że nie ma w nim
osoby, którą kocham. Uczęszczamy do tej samej szkoły, mijamy się na
korytarzach, ale ona mnie nie zauważa. Może dlatego, że jestem Zayn
Malik z One Direction i ona po prostu nie zwraca uwagi na takich
lalusiów jak ja. Dobra, lubię dbać o swój wygląd, ale to nie znaczy, że
jestem zapatrzony w siebie. Gdybym musiał, to oddałbym za nią swoje
życie, mógłbym iść z nią na koniec świata.
Poświęciłbym
nawet swoją karierę. Ona chyba tego nie wie.. A szkoda. Byłaby przeze
mnie traktowana jak księżniczka. Ba ! Nawet lepiej. Kocham ją tak
bardzo, że nie da się tego opisać słowami. Od jakiegoś czasu staram się
ją omijać na przerwach, bo na jej widok zwyczajnie się czerwienię. Na
dodatek zgubiłem telefon i nie mogę jej poprosić o spotkanie.. Ile ja
bym dał za to, żeby zdobyć chociaż jednego całusa w policzek. Bo o
ustach mogę jedynie pomarzyć. Gdybym tylko był zdolny pokazać jej jak
bardzo jest dla mnie ważna. A może.. Może i wiem. Właśnie wymyśliłem
coś, co pomoże mi zdobyć [T.I].. ~*~ Właśnie zanudzałam się na
lekcji historii. To gderanie o II wojnie światowej doprowadzało mnie już
do szaleństwa. No bo ile razy można słuchać o tych napadach i innych,
jeszcze nudniejszych rzeczach...? Tak wogóle, to zbytnio nie
interesowałam się lekcją. Myślałam o Zayn'ie. W pewnym momencie
odpłynęłam nawet tak daleko, że rozmarzyłam się o naszym ślubie. Na plaży, o zachodzie słońca.. Albo na jakiejś polanie, pełnej kwiatów..
Ahh.. Moja wyobraźnia. Nauczyciel przerwał mi to spacerowanie po
świecie marzeń i kazał sporządzić notatkę. Niewiele myśląc zabrałam się
do roboty. Jakieś 7 minut później ktoś zapukał do klasowych drzwi. -
Proszę. - Powiedział historyk, a chwilę potem w progu ukazała się
sylwetka osoby, którą bardzo dobrze znam. Tak, tak. To był Zayn. - Mogę prosić na chwilę [T.I] [T.N] ? - Zapytał. - Oczywiście. [T.I], idź. - Zwrócił się do mnie nasz wykładowca i lekko uśmiechnął, po czym wyszłam. Szłam
niepewnym krokiem tuż za Malikiem, głowę mając spuszczoną w dół. Kiedy
doszliśmy do zakrętu, brązowooki chwycił mnie za nadgarstek i przyparł
do ściany. - Zayn, co Ty robisz ? - Powiedziałam w miarę stonowanym tonem. W końcu trwały lekcje. -
Ciiii.. - przyłożył mi palec do ust, a chwilę później jego wargi coraz
bardziej zbliżały się do moich, po czym się złączyły. Czułam się jak w
siódmym niebie. Całował mnie mój "wymarzony mąż" ! Niby dziwne,
niespodziewane, no ale prawdziwe. - Yy.. Wow. - To jedyne, co udało mi się wydusić, kiedy się od siebie oderwaliśmy. -
[T.I], ja wiem, że nie powinienem tego robić. Przepraszam, że nie
pisałem i nie dzwoniłem, ale zgubiłem telefon. Zwyczajnie leżał na
ławce, a ja rozmarzony o Twojej osobie nie zauważyłem, że ktoś go
zabrał. Musisz zrozumieć, że jesteś najważniejszą osobą w moim życiu,
musisz ! Jestem debilem, ale debilem, który kocha Cię nad życie ! [T.I],
- padł przede mną na kolana. - Proszę, zgódź się zostać moją
dziewczyną. Będę wtedy najszczęśliwszym chłopakiem na świecie. -
Zayn.. Jasne, że nią zostanę ! - Krzyknęłam, nie przejmując się tym, że
dyrektorka przechodziła obok nas, dziwnie się nam przyglądając. -
Dlaczego omijałeś mnie na przerwach ? - Ponieważ nie mogłem się na
Ciebie patrzeć i nie rumienić, nie uśmiechać, a czasem nawet płakać.
Uwierz, płakałem ze szczęścia po naszych rozmowach. - Zaśmiał się, a ja
go pocałowałam. A to informacja dla tych, którzy mają marzenia: jeśli pragniecie coś
osiągnąć, lub zdobyć miłość, nigdy się nie poddawajcie ! Sami widzicie..
Marzyłam o Zayn'ie, a teraz jesteśmy parą. :) ~*~ Nareszcie
! Nareszcie spełniły się moje prośby ! [T.I] została moją dziewczyną !
Miałem ochotę wejść do wszystkich sal lekcyjnych i krzyczeć: zgodziła
się ! zgodziła się ! Żeby nie było, zrobiłem tak. Już cała szkoła
wiedziała o nas. A nawet nauczyciele. Od tej pory ja i moja królewna
nadal jesteśmy szczęśliwi i bardzo się kochamy :D
i
jak było ? nie schrzaniłam ? ^^ a tak wgl. to chcę złożyć
najserdeczniejsze życzenia naszej małej Lux ! ;* żeby miała wszystko, co
najlepsze, żeby jak najdłużej kochała naszych chłopców i ogólniee
najlepszego ! ; **** |
| | | | | | | | | | | |
| | | |
|
|
|
super<3Pisz dalej.<3
OdpowiedzUsuńoo jakie slodkie pozdrawiam ;**
OdpowiedzUsuńOch Zayn.
OdpowiedzUsuńSłooooodko . ;*
http://imaginy-one-direction-polska.blogspot.com
Ja myślałam ,że on ją tak przy całej klasie i nauczycielu pocałował ! xD Piękne ! <3
OdpowiedzUsuńo boskie podoba mi się
OdpowiedzUsuńnie, nie schrzaniłaś : P Zarąbiście słodki : 3
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie wszystkich i liczę na KOMENTARZE/OBSERWOWANIE (nowy imagin z Zayn'em już jest )
http://fans-fans-blog-o-one-direction.blogspot.com/